
Zima w WPN.
Nie jesteśmy częstymi bywalcami bałtyckich plaż, mimo że do polskiej linii brzegowej mamy raptem około 30 km (bo jak wiecie Szczecin jednak leży nad morzem ;). Szerokim łukiem omijamy morze w sezonie letnim – nie przepadamy za tłumami jakie wówczas nawiedzają polskie wybrzeże; ludzi wijących swe gniazda i nieprzestrzegających ogólnie przyjętych norm społecznych. Jesienią i zimą za to odwiedzamy je dość często kierując się na Wolin. To tu znajduje się nasza ulubiona plaża położona w granicach Wolińskiego Parku Narodowego.
W tym roku Zima nie popisała się swoimi zdolnościami, ale w poprzednich latach zdarzało się że morze zamarzało kilkadziesiąt metrów wgłąb wody a na brzegu tworzyły się wspaniałe lodowe formacje. Tatko wspomina lata, gdy było ścięte nawet do kilkuset metrów a sięgając daleko wstecz były również zimy gdy zamarzało całe.
Plaża w WPN jest naszym zdaniem najpiękniejszą w Polsce :)
Co ciekawe, jezioro Czajcze było całe pokryte grubym lodem :)
Pozdrawiam Was cieplutko ( u mnie w tym momencie za oknem jest -4 :).



5 komentarzy
Anna
piękne widoki :)
ja nad morze mam (Szczecin ;) ) mam ponad 400 km :D
Podobnie jak Ty nie przepadam dzikich tłumów w okresie letnim. Zdecydowanie wolę wpaść poza sezonem.
Pozdrawiam z Wielkopolski :D
Projekt Cacko
Aniu masz za to bliżej w góry :)
Pozdrawiamy :)
PaniWalek
Piękne widoki, a jaki piasek czysty, chyba się tam kiedyś wybiorę bo morze znam bardziej od tej brudnej,głośnej strony;)
Projekt Cacko
Piasek w WPN jest piękny – drobny i w przeróżnych kolorach : fiolety, zielenie, czerwienie :) W tej części nawet latem można zaznać samotności:)
Magda
Piękne zdjęcia:)