W moim rodzinnym domu nigdy nie cierpiałyśmy na brak czegokolwiek, żaden sprzęt nie był długo popsuty, a fronty szafek zawsze wisiały na swoim miejscu. Tata czuwał. Jego zakątek na narzędzia był zawsze uporządkowany, choć każda z nas wiedziała, że rządziły tam inne prawa natury. Nic Tam nigdy nie ginęło, wszystko miało swoje miejsce. Tak, moja mama […]
