Jak w tytule. Wszystko się bardzo pogmatwało… Kupując budynek bez planów wiedzieliśmy na co się piszemy. Podejrzewaliśmy że największy problem przysporzą nam instalacje i dojście do tego jak biegną. Nie. To wcale nie był problem. Problem zaczął się w momencie, w którym odkopaliśmy stare fundamenty i odkryliśmy pustą przestrzeń pod paroma pomieszczeniami…..
